Watykan: Reżim ostrzejszy niż we Włoszech. Przymus szczepień przedłużony
W środę sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej wydał dekret przedłużający obowiązywanie bezwzględnego reżimu sanitarnego i przymusu szczepień w Watykanie. Kard. Pietro Parolin to prawa ręka papieża i urzędnik Kurii Rzymskiej, którego papież uczynił odpowiedzialnym za wdrażanie i egzekwowanie obostrzeń covidowych. Obecne przepisy wchodzą w życie, gdy zarówno Włochy, jak i inne kraje znacznie zmniejszają bądź rezygnują z reżimu sanitarnego.
„Sytuacja pandemiczna” w Watykanie
Powodem przedłużenia tych drakońskich środków jest rzekome utrzymywanie się „sytuacji pandemicznej”, co „wymaga szczególnych nadzwyczajnych i wyjątkowych środków, aby temu przeciwdziałać i zapewnić bezpieczne prowadzenie działalności” – uzasadnia autor dokumentu.
Nowy dekret stanowi przedłużenie ustaleń wydanych 30 marca przez przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego. Restrykcje obejmują mieszkańców Watykanu, duchowieństwo, a także „współpracowników zewnętrznych oraz tych, którzy z jakiegokolwiek innego powodu prowadzą pracę, szkolenia lub działalność wolontariacką”, jak również „personel firm zewnętrznych oraz wszystkich odwiedzających i użytkowników”.
Watykan w awangardzie reżimu sanitarnego
„Pomimo braku odnotowanych zgonów z powodu COVID-19 na terytorium Watykanu od czasu ogłoszenia stanu wyjątkowego we Włoszech w marcu 2020 r., Watykan wdrożył pod koniec zeszłego roku jedne z najsurowszych przepisów przeciw COVID-19 na świecie” – przypomina portal National Catholic Register.
Niepozyskanie „certyfikatu covidowego” według przepisów papieża Franciszka i jego administracji oznacza dla pracowników Watykanu „nieobecność nieusprawiedliwioną” i zawieszenie wynagrodzenia, o czym przekonali się gwardziści szwajcarscy, którzy nie zdecydowali się na przyjęcie zastrzyków przeciw COVID-19.